Poranne dylematy – oczami Uli B.

Poranne dylematy – oczami Uli B.

Lustro do Porannych przemyslenJest taka chwila, rano, przed wyjściem do pracy, kiedy zatrzymujesz się przed lustrem i oceniasz swój wygląd.

Jesteś już gotowa i praktycznie wychodzisz. Są dni gdy czasu jest wystarczająco dużo, aby niemal osiągnąć ideał. Masz perfekcyjny makijaż, świetną kieckę i wyglądasz obłędnie. Częściej w pogoni poranka zdążysz jedynie doprowadzić  się do ładu. Z reguły moment gdy patrzysz na siebie trwa zaledwie kilka sekund. Kilka sekund, które może zdeterminować twój dzień. Dlaczego ten moment jest tak ważny dla każdej z nas i dlaczego nie warto go bagatelizować?Jest wiele rzeczy, które pomagają nam w nieustannym dążeniu do szczęścia. Zadowolona rodzina, podróże, ładny dom, nowoczesny samochód, okrągła sumka na koncie – każdy ma własne wizje idealnego życia. Nie wszyscy marzymy o tym samym, nie zmierzamy do tych samych celów. Ale jest coś co nas łączy i sprawia, że pomimo różnic wpływa na nasze samopoczucie.Wyobraźmy sobie, Kasię, która jest świetnym handlowcem. Zawsze realizuje założone budżety, dobrze sobie radzi w negocjacjach z klientami. Jest otwartą i fajną koleżanką. Chętnie dzieli się wiedzą i czuje satysfakcję, gdy inne osoby dzięki jej wsparciu odnoszą sukcesy. Kasia tryska entuzjazmem. Szef jej ufa i często pyta o radę w sprawach dotyczących innych współpracowników.A jednak nasza bohaterka jest coraz mniej zadowolona. Z coraz mniejszą chęcią chodzi do pracy, coraz trudniej przywołuje uśmiech na „dzień dobry”. Koledzy z firmy nawet nie zdają sobie sprawy, że coś jest nie w porządku. Szef darzy Kasię uznaniem, klienci piszą listy pochwalne, premie spływają na konto. Tymczasem Kasia ma poczucie niedocenienia. Dlaczego Kasia tak myśli? Czy faktycznie, obiektywnie rzecz biorąc jest niedoceniana? A może nie docenia jej najważniejsza osoba na świecie czyli ona sama? Samoakceptacja to określenie postawy nacechowanej wiarą, zaufaniem  i zdrowym dla samego siebie. Postawa taka sprawia, że jednostka może wykonywać i realizować swój potencjał. Osoby, które akceptują siebie, mają pozytywne mniemanie o sobie ale też dobre samopoczucie.Co widzi Kasia spędzając poranną chwilę przed lustrem? Pewnie to co każdej z nas zdarza się czasami zobaczyć. Czy to rzeczywiście oznacza, że niekorzystnie się prezentujemy? Skąd się bierze takie myślenie? Może niepotrzebnie porównujemy się do kogoś zamiast wydobyć coś co będzie tylko nasze. Nasze kolory, nasz styl, nasz makijaż i za tym wszystkim nasze ja. Powinnyśmy odnaleźć w  sobie dobre cechy, dobre rzeczy i być z nich dumne. Zastanówmy się czy nie za mało uwagi poświęcamy tylko sobie. Warto się zatrzymać i zrobić coś wyłącznie dla nas. Relaksacyjny masaż, wizyta u fryzjera albo dzień urlopu, który w całości przeznaczymy na to, na co nigdy nie mamy dość czasu.  Bądźmy samolubne! Ten jeden dzień nam się po prostu należy. I na koniec pamiętajmy o pozytywnym myśleniu. Każdy jest inny, więc jesteśmy wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Jutro, gdy jak zwykle staniesz przed lustrem zrób małe ćwiczenie. Wyprostuj się, pierś do przodu, kąciki ust skieruj ku górze (niech prawie dotkną uszu) i powiedz „Jak wspaniale dziś wyglądam i tak też się czuję.

To będzie cudowny dzień!”. Autorką tekstu jest Ula Bronicka

PS. Aby poczuć się wyjatkowo zapraszam serdecznie na konsultacje kolorystyczne   – przez cały wrzesień jesienna promocja na Konsultacje Kolorystyczne. Zacznij jesień w swoich kolorach !!!

Kosmetyki CMB w RSMB

Comments are closed.